poniedziałek, 7 października 2019

"Zranione uczucia" - K. A. Figaro

Zranione uczucia
K.A. Figaro
Cykl: Prosty układ (tom 2)
Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Foksal
Data wydania14 sierpnia 2019
ISBN9788328070851
Liczba stron320
Opis:
Kontynuacja Prostego układu, gorącego romansu Łucji i Dymitra.
Prosty układ pomiędzy Łucją a Dymitrem przestał być opartym na niezobowiązującym gorącym seksie układem.
Pojawiły się bowiem uczucia, może nie do końca uświadomione, które zaburzają proste zasady. Igor nieźle namieszał Łucji w głowie i dziewczyna sama już nie wie, co o tym wszystkim sądzić. Los jednak bywa przewrotny i szykuje parze nie lada niespodziankę, która może wywrócić życie Łucji i Dymitra do góry nogami.
"Zranione uczucia" to druga część przygód Łucji i Dymitra, których poznajemy w "Prostym układzie".
Książka zdecydowanie dużo lepsza od pierwszej części, zarówno pod względem fabuły jak i osobowości postaci. Oby tak dalej. Zauważalny jest postęp i praca jaką autorka włożyła w kreowanie postaci i fabuły. Akcja ciągle zaskakuje, a fabuła wciąga już od samego początku.Gdy jeden problem zostanie rozwiązany pojawia się kolejny.
Zakończenie książki zarówno szokuje,jak i ciekawi. Bardzo mi się podobało. Jeśli wyjdzie kolejna część to na pewno po nią sięgnę.

Zdjęcie autorskie, opis pochodzi ze strony www.czytampierwszy.pl

wtorek, 1 października 2019

Piosenka na miesiąc - Exo - Love Shot

Podsyłam Wam kolejną piosenkę z gatunku K-pop tym razem od grupy Exo. Na Exo trafiłam poprzez oglądanie dramy w której jednym z aktorów był właśnie jeden z członków zespołu.


Tekst pl:

Strzał miłości

Celujemy do siebie, tak że jest zimno
Słysząc twój głos, brzmiący tak ostro
Jestem przepełniony myślami, które pozostawiają mnie bez tchu
Oh oh oh oh oh 
Aye ye
Z twoimi zakrytymi oczami
Nasze serca mocno się zamykają
Obracamy pismaków przeciwko sobie*

Ah, płonę
Nie mogę oddychać, jakbym miał pęknąć na pół 
Jestem spragniony
I z tą jedną szklanką
Czuję, że się przeleję
W tę niebezpieczną noc

To strzał miłości
Na nanana nananana
Na nanana nanana
Na nanana nananana
To strzał miłości
Na nanana nananana
Na nanana nanana
Na nanana nananana
To strzał miłości

Robi się pokręcone, miłość i nienawiść
Nasze piękne wspomnienia
Są zafarbowane na biało
Znikają po kawałku

Robią się głębsze każdego dnia, uspokój się
Te rany zrobione przez słowa
I moje serce spalone na czarno, gdzie jest miłość?
Tak tak tak tak 

Nawet jeśli zakryję oczy i uszy
I zmuszę się do wędrówki, w końcu odpowiedzią jest miłość
Wypełniam żołądek, zagłodzony zbyt wielkim ego
Pozostawiona pusta szklanka po współczuciu
Teraz ją ponownie wypełnię, pozwól mi to usłyszeć

To strzał miłości
Na nanana nananana
Na nanana nanana
Na nanana nananana
To strzał miłości
Na nanana nananana
Na nanana nanana
Na nanana nananana
To strzał miłości

Ludzie pojawiają się i znikają
Ty i ja stojący nieruchomo w tym świecie
Stający się przyzwyczajeni 
Do naszych stępionych uczuć

Moje serce płonie
Moje przekonania wyschły 
Czuję, że się rozpadną
Podlewam je tobą, wypełniam w lukach
Zapalam płomień w sercu
Który był gotów by się wypalić
Tak

To strzał miłości
Na nanana nananana
Na nanana nanana
Na nanana nananana
To strzał miłości
Na nanana nananana
Na nanana nanana
Na nanana nananana
To strzał miłości

*gra słów: "shot" jako strzał z broni i "shot" jako mały drink
*może chodzić zarówno o pismaków (ang. "hacks") w kontekście sławy, jak i ciosy (również "hacks") jako ukazanie walki. Może być to także gra słów jak w tytule