50 twarzy Tindera
Joanna Jędrusik
Wydawnictwo: Krytyka Polityczna
Data wydania;24 kwietnia 2019
Liczba stron:288
Opis:
Szukasz sensu na jedną noc? A może seksu na całe życie? Polizwiązku z kilkoma fajnymi osobami? Stałej, monogamicznej relacji? Dalej nie możesz znaleźć miłości? A może była, ale się skończyła?
Na Tinderze możesz znaleźć to wszystko, a nawet więcej.
Asia Jędrusik korzystała z tej apki tak intensywnie, że momentami aż bolał ją kciuk od przewijania potencjalnych partnerów. I tylko raz umówiła się na randkę z fanem Breivika.
Czytając jej przygody na przemian chce się płakać i wybucha się śmiechem. Nie zdziw się jednak, gdy w przezabawnie opisywanych przez nią randkach, odnajdziesz portrety osób przypominające twoich znajomych.
50 twarzy Tindera to fascynujący autobiograficzny reportaż o poszukiwaniu bliskości, seksu i sensu, praktyczny poradnik randkowania i obsługi relacji damsko-męskich.
"[...] jeśli mężczyzna zrobi to, czego oczekujemy lub pragniemy, to nie jest to wynikiem jego słabości czy naszego sprytu, tylko po prostu posługujemy się magią."
Autorka "50 twarzy tindera" nie boi się napisać co naprawdę uważa. Pisze w dość prosty, łatwy w zrozumieniu sposób, przez co książkę dobrze się czyta. Bardzo spodobało mi się porównanie aplikacji do gier. Chociaż momentami miałam wrażenie, że czytam jakiś poradnik czy reklamę. Czasami czytając książkę czułam się jakbym czytała podkradziony komuś pamiętnik.
Książka za razem potrafi rozbawić jak i zmusić do głębszego zastanowienia się nad sobą i swoim postępowaniem.
Książka pokazuje nam za razem dobre jak i złe strony kożystania ze słynnej aplikacji.
Ta książka to coś czego jeszcze nie było i jeśli kożystacie już z tej aplikacji lub dopiero zamierzacie to warto ją przeczytać, bo można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.
Opis pochodzi ze strony www.czytampierwszy.plZdjęcie autorskie.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz